Szpital się powiększa, trzy punkty zostają w Wiadrowie

W czwartkowe popołudnie Błękitni Kościelec rozegrali kolejne spotkanie w ramach 27 kolejki legnickiej A-klasy. Naszym rywalem była drużyny Nysy Wiadrów, która wygrała to spotkanie 4:1. Po tym spotkaniu do grona kontuzjowanych dołączyli kolejni gracze: Daniel Jóźwiak oraz Piotr Podolski. Sytuacja kadrowa jest wręcz dramatyczna.

Przez całe spotkanie lepiej wyglądała Nysa, która ciągle utrzymywała się przy piłce. Dwie bramki gospodarze zdobyli po strzałach głową. Pod koniec pierwszej połowy Marcin Czupryk zdołał postraszył bramkarza Wiadrowa, jednak jego strzał wylądował na spojeniu.

W drugiej części spotkania, trener Jarosław Małysa postawił na trójkę obrońców z myślą zagęszczenia środka pola. Gra się znacząco poprawiła i po stałym fragmencie gry z rzutu rożnego, Damian Gąska głową umieścił piłkę w siatce. Wydawało się, że zespół z Kościelca jest w stanie powalczyć o punkty jednak w ostatnim kwadransie gry zawodnicy Nysy umieścili piłkę dwukrotnie w siatce.

Porażkę jeszcze można przeżyć jednak najgorsze jest to, że z meczu na mecz szpital w Kościelcu się powiększa i kadra na najbliższe spotkania jest bardzo ale to bardzo okrojona. Daniel najprawdopodobniej wróci na mecz z Męcinką a Piotr Podolski opuści najbliższe spotkanie z Olszanicą.