Sokół oskubany z punktów!

Błękitni Kościelec wygrali z Sokołem Krzywa na ich boisku 3:0, dzięki czemu zamienili się miejscami i teraz to nasz zespół zajmuje 4. lokatę, choć rozegrał jedno spotkanie mniej od pozostałych.

Pierwsza część meczu nie obfitowała w okazje strzeleckie, choć nieznaczną przewagę mieli Błękitni, ale Ł. Małek nie potrafił wykorzystać swoich szans i do przerwy mieliśmy 0:0.

W drugiej połowie nasz zespół rozpoczął strzelanie. Pierwsza bramka padła po rzucie rożnym, kiedy to Dróżdż mocnym strzałem głową pokonał bramkarza. Niedługo później mieliśmy już 2:0. Wprowadzony z ławki Nosalik, znalazł się z piłką tuż przed polem karnym rywali i przymierzył tuż obok słupka. W końcówce meczu rywali dobił Malicki, który głową wpakował piłkę do siatki, wykorzystując dośrodkowanie z rzutu wolnego. Swoje okazje mieli również gospodarze, ale Gołembiewski kilka razy w niesamowity sposób zatrzymał ich strzały.

Za nami okres, który miał być najtrudniejszy, a więc trzy kolejki z rzędu, z rywalami ze ścisłej czołówki tabeli, w których zdobyliśmy, chyba trochę niespodziewanie, aż 7 pkt, a to sprawiło, że jesteśmy teraz zespołem, z którym powinni się liczyć wszyscy, w naszej ligowej grupie.

Kolejnym naszym rywalem będzie Park Targoszyn, który świetnie rozpoczął sezon, a teraz zanotował aż 6 porażek z rzędu i chyba nie trudno wskazać faworyta tego meczu.

Sokół Krzywa 0:3 (0:0) Błękitni Kościelec
Bramki: Dróżdż, Nosalik, Malicki

Zespół rezerw zanotował kolejną porażkę, tym razem lepsi okazali się zawodnicy Tatry Krzeniów. W stosunku do poprzedniego meczu, znacznie poprawiła się liczebność zawodników.

Błękitni II Kościelec 1:3 (1:0) Tatra Krzeniów