Park wypunktowany
Błękitni Kościelec w sobotnie popołudnie pokonali drużynę z Targoszyna 1:0. Bramkę dla Kościelca zdobył Mariusz Huk w drugiej połowie spotkania.
Od początku meczu Błękitni narzucili swój styl gry tworząc sobie sytuacje na zdobycie bramki a goście koncentrowali się na obronie i grze z kontrataku. Po grze kombinacyjnej przed bramką rywala w polu karnym faulowany został Damian Gąska i sędzia wskazał na jedenasty metr od bramki. Do piłki podszedł Tomasz Malicki jednak jego intencje wyczuł bramkarz i bez większych problemów obronił strzał. Interwencja ta bardzo podbudowała goalkeepera, który od tego momentu bronił wręcz znakomicie. Tuż przed przerwą sędzia przyznał rzut karny przyjezdnym jednak zawodnik nie trafił nawet w światło bramki.
Druga połowa rozpoczęła się od mocnej ofensywy aczkolwiek w dalszej kolejności stuprocentowe sytuacje marnowali nasi zawodnicy a bramkarz był wręcz nie do przejścia. Dopiero w 50 minucie Mariusz Huk znalazł sposób i na raty umieścił piłkę w siatce. Kilka minut później boisko po czerwonej kartce opuścił zawodnik gości, który bez piłki uderzył Marcina Czupryka w tył głowy. Tuż przed 90 minutą bohater, który ratował Park przed pogromem mógł doprowadzić do wyrównania jednak piłka po jego strzale przeleciała obok słupka.
Wynik 1:0 to najmniejszy wymiar kary patrząc na ilość stworzonych sytuacji w tym meczu. Widać było, że ten dzień nie należał do zawodników ofensywnych gdyż marnowali okazje za okazją. Duże brawa należą się bramkarzowi z Targoszyna, który był bez wątpienia najlepszym zawodnikiem meczu.
Komentarze