Kanonada strzelecka w Krotoszycach
Błękitni Kościelec w ramach 15 kolejki legnickiej A-klasy odnieśli kolejne zwycięstwo, tym razem nad zespołem ze Snowidzy pokonując ich aż 7:2! Dzięki temu drużyna prowadzona przez Jarosława Małysę podtrzymała serie 7 meczów bez porażki.
Warunki jakie panowały w sobotnie popołudnie były wręcz fatalne, ulewne opady deszczy spowodowały, że boisko w Krotoszycach było nasiąknięte jak gąbka. Błękitni radzili sobie całkiem dobrze w tych warunkach o czym świadczy dominacja w pierwszej połowie naszego zespołu. Festiwal strzelecki rozpoczął Damian Gąska po podaniu jednego z braci Huk. Przy bramce na 2:0 Jacek Nosalik asystował Mariuszowi Hukowi, który kilka minut wcześniej miał dwie stuprocentowe sytuacje, jednak dopiero przy trzeciej akcji zdołał umieścić piłkę w siatce. Po jednej z akcji prawą stroną w polu karnym został sfaulowany Krzysiek Malicki i sędzia wskazał na 11 metr od bramki. Do piłki podszedł Tomek Huk jednak jego strzał wylądował nad bramką. Na 3:0 z rzutu karnego podwyższył młodszy brat Malicki.
W drugiej połowie zrobiło się dość nerwowo, ponieważ Zjednoczeni ruszyli do ataku i zamknęli nas we własnej połowie. Kilka akcji gości sprawiło, że w krótkim odstępie czasu zdobyli dwie bramki dające nadzieje na sprawienie sensacji. Plany zostały pokrzyżowane przez świetnie dysponowanego w tym sezonie Krzyśka Malickiego, który silnym strzałem pod poprzeczkę umieścił piłkę w siatce. Spokój naszej drużynie dał więcej pewności z przodu i kibice mogli oglądać kolejne bramki naszego zespołu. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Damian Gąska i w ostatniej minucie meczu powracający po ciężkiej kontuzji nasz kapitan, Krzysztof Małek ustalił wynik spotkania. Warto podkreślić, ze Krzysiek miał udział przy bramce Damiana Gąski i na koniec spotkania mógł się cieszyć z 3 pkt, bramki i asysty. Lepszego powrotu na murawę chłopak nie mógł sobie wymarzyć.
Komentarze