Pewne zwycięstwo, passa trwa!

Błękitni Kościelec odnieśli trzecie z rzędu zwycięstwo! Tym razem nie dali najmniejszych szans zawodnikom Zrywu Kłębanowice, mimo, że spotkanie odbywało się na ich boisku.

Pierwsza część spotkania to zdecydowana przewaga Błękitnych i kilka kontrowersji. Pierwszą sytuację bramkową miał Gąska, jednak posłał piłkę ponad bramką. Później po faulu na wspomnianym Gąsce, który wychodził na czystą pozycję, sędzia podyktował rzut karny dla naszego zespołu, piłkę na jedenastym metrze ustawił Malicki, jednak arbiter po konsultacji z liniowym zmienił decyzję i rzutu karnego nie było. Sekundy po tej sytuacji Nosalik mocnym strzałem wpakował piłkę do siatki... tym razem spalony. Jeszcze przed przerwą ponownie w polu karnym faulowany był Gąska i mieliśmy rzut karny. Nie pomylił się Malicki i było 1:0. W końcówce pierwszej części gospodarze omal nie wyrównali po rzucie rożnym, ale kapitalną interwencją popisał się Gołembiewski.

W drugiej części spotkania, na boisku istniał już tylko jeden zespół - BŁĘKITNI KOŚCIELEC. Najpierw na 2:0 podwyższył świetny dziś Gąska. Następnie kolejny już faul w polu karnym na Gąsce i Malicki podwyższa na 3:0. Wynik na 4:0 podwyższył... Gąska. Ostatnie słowo należało do Ł. Małka, który wszedł na boisko w drugiej połowie i wykorzystał prezent od bramkarza Zrywu. Mecz zakończył się pewnym zwycięstwem 5:0, dzięki któremu Błękitni są już niemal pewni utrzymania, co jeszcze trzy kolejki temu nie było tak oczywiste.

Szczegóły spotkania: http://koscielec.futbolowo.pl/match/43915

Kolejne spotkanie rozegramy w sobotę, o godz. 16:00, a do Janowic Dużych przyjedzie zespół Ikara Miłogostowice.